niedziela, 29 grudnia 2013

Poświąteczny, najedzony Pan Kot


Pierwsze święta futrzaków minęły im pięknie. Jedzenie i smaczki były specjalnie wybrane na tę okazję. Duszek dostał najmodniejszego w tym sezonie konga wobblera, nowe szarpaczki, kości i milion mizianek od Najmłodszych. Igor (Pan Kot ze zdjęcia powyżej) najbardziej się cieszył z mięska.

4 komentarze:

  1. Pan kot ślicznie pozuje :-) Ja jeszcze czekam na swojego ragdollka, który już się urodził w hodowli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ragdollki są cudowne :) Jakie umaszczenie będzie miał Twój maluszek? :)

      Usuń