Mimo statecznego wieku (został oceniony na osiem lat) ma w sobie słodycz szczeniaczka i właśnie z taką szczeniaczkową puchatkowością mi się kojarzy. Jest prawdziwym gentelmenem, na spacerze szedł koło mnie z radością i spokojem, cały czas sprawdzając, czy idę obok, czy się też nie zatrzymałam, lub nie zamierzam skręcić. Jego ogon był przez cały czas, który spędziliśmy razem na zdjęciach podniesiony do góry. Czesio machał nim gdy tylko zacmokałam, chciałam go pogłaskać lub coś do niego mówiłam.
Nie był mocno zainteresowany otoczeniem, po powąchaniu paru krzaczków podchodził do mnie i oczekiwał na pieszczoty lub smaczki.
Ten łagodny misiak jest średniej wielkości i myślę, że świetnie się sprawdzi w przyszłym domku. Jest opanowanym, radosnym misiem. Jeżeli chcesz dać mu dom, skontaktuj się z Schroniskiem w Dąbrówce
Śliczny piesek :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie ma domu tylko jest w schronisku :(
Pozdrawiamy: Dominika&Kentucky :)
A w schronisku cała masa takich śliczności! Mam nadzieję, że znajdziemy dla Czesia domek szybciutko :)
UsuńPiękny jest ;*
OdpowiedzUsuńPrzekażę to mu na najbliższym spacerku, z pewnością się ucieszy :D
UsuńJejciu! Hipnotyzujące piękne oczyska, aż sie chce brać garściami! Oby szybciutko znalazł domek!
OdpowiedzUsuńTeż pierwsze na co zwróciłam uwagę, to te oczy. Takie bursztynki dwa :)
UsuńŚliczny psiak, wygląda jakby błagał o dom.... Oby szybko znalazł domek! :)
OdpowiedzUsuńPiękny misio z niego i mam nadzieję, że dzięki Twoim pięknym fotografiom szybko znajdzie domek.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za "watcha" na DA, bo dzięki temu do Ciebie tu trafiłam :-). Zapraszam też na mojego bloga :-).
Jejku, dziękuję!
UsuńBaardzo podobają mi się Twoje zdjęcia i grafiki :) Z przyjemnością obejrzę Twojego bloga :)
Słodziak
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga http://bellaibambi.blogspot.com/